muzyka: Dariusz Czarny
słowa: Krzysztof Cezary Buszman
Sytym przed domem głód nie staje,
gdy pragną się na zapas najeść,
bo dla nich wciąż jest życia sednem
gromadzić to, co niepotrzebne!
I wymagają tego co rusz,
byś też żył podług tego wzoru,
lecz wiedz, że mody przeciwwagą
jest umieć ubrać się w swą nagość!
Dosięgniesz wtedy szczęścia krańców,
gdy się roztańczysz w swoim tańcu!
Niech Cię ominie życia werdykt,
że nie starałeś się bez przerwy,
bo wtedy jedno Ci zostanie,
aby w marzeniach swoich tanieć!
A to największa jest pokuta,
gdy siebie nie odnajdziesz tutaj,
bo z czasem porastają krzewy
zarówno prawych, jak i lewych!
Bo z czasem porastają trawy
zarówno lewych, jak i prawych!