W studiu gościli: Dariusz Czarny, Ola Kiełb Szawuła, Robert Jaskulski, Joanna Radzik, Ryszard Żarowski oraz autor – Krzysztof Cezary Buszman. Posłuchaj wywiadu...
Na stronie internetowej prezentującej Zespół "U studni" możemy przeczytać "... W relacjach bezpośredniego kontaktu emocje są najprawdziwsze. Spotkajmy się u studni z wiecznie żywym słowem, które niesie nadzieję na lepsze jutro. Zaczerpnijmy ze studni bogatej w poezję. Jesteśmy pewni, że każdy znajdzie dla siebie odpowiednie przesłanie." W niedzielny wieczór 5 maja 2019 każdy kto przyszedł - niewątpliwie znalazł dla siebie odpowiednie przesłanie. Przyszło wielu wiernych naszej parafii i gości przybyłych na koncert. Umówiliśmy się na godzinny koncert, trwał ponad półtorej godziny i chętnie słuchacze trwaliby dalej... zasłuchani w treść i muzykę. Zespół stworzył szczególną atmosferę prezentując nowa płytę "Ześrodkowanie", z przesłaniem poszukiwania tożsamości, miłości oraz sensu życia. Czytaj więcej...
Na dwie godziny można było zapomnieć, że żyjemy w kraju, w którym dwa plemiona bezsensownie się nienawidzą. Na zewnątrz dżdżysta, kompletnie zakorkowana, komercyjna Manufaktura, a w środku oaza pięknego słowa i muzyki.
Znakomity koncert zagrało U Studni w Teatrze Małym. Był to nieco inny koncert niż te, do których nas przyzwyczaili. Odbierało się ich jak niemalże nowy zespół. I co wpłynęło na te wrażenia? Czy to klimat miejsca, gdzie wszystko słychać precyzyjnie, klarownie, gdzie wirtuozeria Dariusza „gitariusza” może zabrzmieć jak powinna, zwłaszcza we współpracy z drugą gitarą?
Ale także ze skrzypcami, które brzmią niby podobnie jak poprzedniego skrzypka, a jednak inaczej, jakoś tak może mniej pewnie, ale niezwykle uroczo i jakby przekraczały z każdą solówką kolejne granice. Momentami brzmiące bardzo mocno, a chwilami bardzo delikatnie i nieśmiało. To instrument niezwykle wrażliwy na emocje artysty, który go obsługuje, a kiedy jeszcze tą artystką jest bardzo młoda, urocza dziewczyna, to te uczucia, emocje, których ona doświadcza przenoszą się na instrument, na brzmienie zespołu i odbiór publiczności. Tak, zdecydowanie to najlepszy „transfer” w Krainie Łagodności ostatniego roku. Czytaj więcej...
W czwartek, 30 maja w Kinoteatrze Słonko odbył się koncert zespołu U STUDNI.
Ze sceny popłynęły dźwięki przepięknych utworów, dzięki czemu publiczność mogła się przenieść w świat poezji śpiewanej. Nie była to pierwsza wizyta zespołu w Śremie i jak zwykle nie zawiódł on swoich słuchaczy. Nie obyło się oczywiście bez bisu.
„Bo w życiu nie chodzi, żeby tylko żyć…” – te słowa z wiersza Adama Ziemianina to również fragment piosenki i najważniejsze: przesłanie grupy U Studni.
Koncert zespołu „U studni” już za nami. Artyści w niemal dwugodzinnym koncercie zaprezentowali swoje piosenki, które idealnie wpisują się w tradycyjny, korczakowski klimat. Stworzyli atmosferę spotkania bliskich ludzi, skłonili do zadumy, zaprosili do wspólnego śpiewu. Brzmienie gitar wzbogacone nostalgicznym dźwiękiem skrzypiec i poetyckie teksty wprawiły odbiorców w refleksyjny nastrój. Być może dla niektórych słuchaczy było to pierwsze poważne spotkanie z poezją śpiewaną, być może dla niektórych stanowiło wyzwanie, ale, jak napisał obozowicz w Małym Przeglądzie, warto poszerzać horyzonty.
Korczakowo zawsze starało się pokazywać to, co czasami umyka w codzienności, co nie mieści się w głównym nurcie, co trochę niszowe lub mało popularne, ale zawsze wartościowe. To szansa dla wielu, by poznać coś, co być może by ich ominęło. Nawet jeżeli ktoś uzna koncert za nużący, za „nie swoją bajkę”, to przynajmniej wie, poznał, zatem ma wybór.
Piątkowy koncert wprowadził nas pięknie w czas jubileuszowych spotkań i przeżyć w Naszym Domu. Czytaj więcej...